Przejdź do głównej zawartości

Włosi - John Hooper


Okres wakacyjny sprzyja różnorakim podróżom, a to się wiąże z poznawaniem nowych miejsc i kultur. Ten letni czas to także idealny moment na książkowe podróże, dzięki którym, nie ruszając się z domu, możemy dowiedzieć się dużo ciekawych rzeczy o jakimś państwie. Na tego typu wycieczkę zabiera nas John Hooper ze swoją książką „Włosi”.

Książka Johna Hoopera przeczekała na mojej półce trochę czasu od premiery, niemniej czekałam z nią na nieco odpowiedniejszy moment - a wakacje właśnie takim dobrym czasem się wydają. Przeczytanie tej książki sprawiło, że najchętniej już teraz spakowałabym walizkę i wyruszyła w podróż do Włoch! Oczywiście nie jest to w żadnym stopniu przewodnik po tym kraju, niemniej czytanie różnorakich ciekawostek dotyczących Włochów i ich życia, sprawiło, że odczułam swoistą tęsknotę za włoskimi uliczkami i jedzeniem.

John Hooper spędził we Włoszech 15 lat jako korespondent zagraniczny, nie ulega więc wątpliwości, że zdążył poznać ten kraj, ludzi i wszystkie ich zwyczaje czy nawet dziwactwa. Z lekkością opisuje wszystko to, co zaobserwował, podsuwając różnego rodzaju ciekawostki. Autor z powodzeniem objaśnia zamierzchłą przeszłość Włoch, płynnie przechodząc do teraźniejszości, skupiając się w każdym rozdziale na nieco innych aspektach. Dzięki temu z powodzeniem książkę tę można czytać zupełnie wyrywkowo, a każdy znajdzie dla siebie coś ciekawego.

„Włosi” będzie odpowiednią pozycją dla tych, którzy wybierają się do Włoch i chcą nieco przybliżyć sobie kulturę i zwyczaje panujące w tym kraju. Będzie to też przyjemna lektura dla tych ciekawych świata, którzy lubią po prostu poznawać nowe rzeczy. I na pewno fajnie sprawdzi się też jako ciekawa, ale i lekka lektura na wylegiwanie się na słońcu. 

Dla mnie okazała się to naprawdę ciekawa, przyjemna lektura, przez którą właściwie się płynęło. Momentami jednak autor poruszał tematy, które nie do końca mnie interesowały, wtedy musiałam zmagać się z nieco ciągnącymi, nieco nużącymi rozdziałami - chociażby te o naprawdę zamierzchłych czasach czy czysto politycznych sporach. Niemniej, myślę że z tej książki wyłania się w miarę pełen obraz życia Włochów, ta historia tłumaczy różne ich zachowania i zwyczaje, dlatego każdy odnajdzie w niej coś, co go szczególnie zainteresuje! 


Książka przeczytana dzięki uprzejmości Wydawnictwa W.A.B.

Recenzja dostępna także na portalu Poinformowani.pl

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zła krew - Maciej Rożen

Świetnie oddany klimat małego miasta lat dziewięćdziesiątych, silna postać kobieca i zawiłe śledztwo, które będzie musiało toczyć się nieoficjalnym torem. Maciej Rożen oddał w ręce czytelnika kawał naprawdę dobrego kryminału. W lesie znaleziono brutalnie okaleczone ciało dziewczyny, która okazuje się córką szefa miejscowego zakładu chemicznego, tak naprawdę rządzącego całym miastem. Wydawać by się mogło, że ktoś bierze odwet za utratę pracy, szybko jednak okazuje się, że ta śmierć może mieć drugie dno. Niedługo potem śledczy dostają informację o kolejnym bestialskim morderstwie, a całe miasteczko ogarnie chęć wymierzenia sprawiedliwości. Podkomisarz Ada Heldisz będzie musiała stawić czoło zabójcy, rozwścieczonym mieszkańcom, ale także dopadających ją w najmniej odpowiednich momentach atakach paniki. Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem „Złej krwi”. Przede wszystkim napisana jest świetnym językiem, dzięki czemu łatwo zanurzyć się w opowieści i trudno jest oderwać od niej swoje myśli.

Kawiarnia pod Pełnym Księżycem - Mai Mochizuki

„Kawiarnia pod Pełnym Księżycem” to krótka, urzekająca i urocza historia, która zabierze Was w magiczną podróż pełną niecodziennych sytuacji i... kocich kelnerów! Książka opowiada historię kilku z pozoru różnych osób. Ale oprócz wizyty w kawiarni pod Pełnym Księżycem łączy ich także poszukiwanie szczęścia i jakiegoś rodzaju utrapienie, którego nie są w stanie rozwiązać. Magiczna kawiarnia prowadzona jest przez koty, które przynoszą ukojenie poranionym duszom. „Kawiarnia pod Pełnym Księżycem” to wspaniała, powolna opowieść o zwykłych ludziach, którzy na swojej drodze spotkali pewne przeciwności, zadry z przeszłości. Mieli jednak wystarczająco szczęścia trafić do niezwykłej kawiarni, w której mogli liczyć nie tylko na indywidualnie dopasowane do nich desery i napoje, ale także na głębokie rozmowy z pracującymi tam kelnerami, którzy chętnie przedstawili im także horoskopy, zupełnie inne od tych, jakie do tej pory znali. To na pewno niecodzienna książka, w której realizm magiczny miesza si

19 stopni - Millie Bobby Brown

Z wielką chęcią sięgam po historie osadzone w wojennej rzeczywistości. Takie lektury czasem nie są proste, ale dostarczają naprawdę mnóstwo wspaniałych emocji. I tak było również w przypadku książki „19 stopni”, która złamała mi serce niezliczoną ilość razy! Nellie Morrison, mieszka we wschodniej dzielnicy Londynu, gdzie mimo okoliczności, w jakich przyszło jej żyć, prowadzi w miarę szczęśliwe życie z kochającą rodziną, oddanymi przyjaciółmi i ciekawą pracą. Całą tą sielankowość burzą nieustanne niemieckie bombardowania, które niszczą miasto, pozbawiają życia wielu ludzi i zmuszają do ciągłego ukrywania się w schronach. Pewnego dnia, przez splot różnych wydarzeń, Nellie poznaje Raya, amerykańskiego pilota, któremu od razu wpada w oko. Jednak marzenia o wspólnej, szczęśliwej przyszłości po zakończeniu wojny szybko okazują się trudne do osiągnięcia. Jak wiele wojna odbierze Nellie? Czytanie o radzeniu sobie w obliczu ciągłych nalotów i niepewności, czy następnego dnia otworzy się oczy, j