Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2021

Sztuka wojny dla kobiet. Jak wygrywać bez walki - Catherine Huang, A.D. Rosenberg

Mimo znaczących zmian społecznych, kobiety w miejscach pracy nadal muszą zmagać się z nierównym traktowaniem czy wręcz dyskryminacją. Książka „Sztuka wojny dla kobiet” jest swoistym wyciągnięciem ręki właśnie do kobiet, które pragną równego traktowania w pracy.  Bazując na klasycznym traktacie Sun Tzu „Sztuka wojny”, autorzy przekładają wszystkie porady na życie zawodowe kobiet. Przyznam szczerze, że była to naprawdę interesująca i przydatna lektura! To praktyczny i przystępnie napisany poradnik, o tym jakie kroki podejmować, aby - tak jak w tytule - wygrywać bez walki.  Książka dedykowana jest kobietom, ale według mnie, pomocne rady odnajdzie w niej każdy. Co więcej, niektóre z opisanych kroków spokojnie można odnieść nie tylko do miejsca pracy i pięcia się po szczeblach kariery, ale z powodzeniem można wykorzystać je także w życiu codziennym. W większości są to dość proste, niewymagające wysiłku zachowania, które są w stanie odmienić postrzeganie naszej osoby przez innych.  Docenić t

Obca kobieta - Magdalena Majcher

Bardzo często prostota w książkach okazuje się najlepszym rozwiązaniem. Trudno ukryć, że z reguły lubimy czytać o czymś przyziemnym, co mogłoby spotkać każdego z nas. Właśnie tego typu prosta, zwyczajna historia, która niesie za sobą wiele refleksji, została opisana w „Obcej kobiecie” Magdaleny Majcher. Weronice Tuchowskiej wydawało się, że jest w szczęśliwym związku z cudownym mężczyzną, z którym razem wychowują dziecko Huberta z poprzedniego małżeństwa. Weronika została macochą Oliwii, kiedy ta miała ledwie roczek, dlatego jest dla dziewczynki jak matka. Pewnego dnia jednak okazuje się, że drobne problemy w związku, które rejestrowała Weronika, okazały się nie do przeskoczenia, a Hubert znalazł sobie nową kobietę. Zaraz po tym ciosie, na Weronikę spada kolejny - Hubert zakazuje jej kontaktów z Oliwią, twierdząc że jest dla niej obcą kobietą. Weronika jednak postanawia zawalczyć o dziewczynkę.  Muszę przyznać, że była to bardzo absorbująca historia, której nie chciałam odkładać, a kie

Mądrość mnicha - Björn Natthiko Lindeblad, Caroline Bankler, Navid Modiri

Szczerze nie wiedziałam, czego mogę spodziewać się po „Mądrości mnicha”, ale tytuł doskonale oddaje zawartość książki. Dostałam pełną różnorodnych mądrości historię mężczyzny, który pewnego dnia rzucił wszystko i postanowił zostać mnichem.  „Mądrość mnicha” to swego rodzaju autobiografia, spisana w formie dziennika, w którym autor przeplata różne historie ze swojego życia. Björn Natthiko Lindeblad, który zaczynał piąć się po szczeblach kariery, zapowiadającej się naprawdę obiecująco, postanowił pewnego dnia zerwać ze wszystkim, co dotychczas robił w swoim życiu i zamieszkać w buddyjskim klasztorze. Po siedemnastu latach życia jako mnich postanowił jednak wrócić do rodzinnego miasta i spróbować odnaleźć się w rzeczywistości. To historia dzięki której świat nieco zwalnia i pozwala nam na zastanowienie się gdzie jesteśmy i dokąd zmierzamy. Może brzmi to nieco nad wyraz filozoficznie, ale nie znajdziecie tutaj pseudo filozoficznych wynaturzeń, a szczerą opowieść o tym, jak Björn poszukiwał

Depresja, czyli gdy każdy oddech boli - Monika Kotlarek

Zaryzykuję stwierdzenie, że depresja jest jedną z najbardziej bagatelizowanych chorób w naszym społeczeństwie. Bardzo często ludzie albo nadużywają nazwy tej choroby, próbując opisać swoje chwilowe przygnębienie, albo zupełnie lekceważą chorobę, twierdząc że ktoś jest po prostu smutny i żeby szedł pobiegać, to mu przejdzie. Dlatego uważam, że takie książki jak „Depresja, czyli gdy każdy oddech boli” Moniki Kotlarek są naprawdę potrzebne.  Książka jest przede wszystkim napisana prostym, przystępnym językiem, przez co dużo łatwiej przyswaja się różne rzeczy. Nie traficie w niej na psychologiczne wywody, które tylko Was zanudzą. Książka zawiera zarówno wyjaśnienie podstawowych kwestii związanych z depresją, jak i praktyczne porady. Za duży plus uważam to, że ta pozycja nie jest skierowana tylko dla ludzi chorych, ale także do ich najbliższych, ale z powodzeniem książkę przeczytać mogą także osoby po prostu ciekawe świata, które chciałyby dowiedzieć się więcej o tej chorobie. Myślę że nawe

Żołnierskie serce - Tomasz Betcher

Do „Żołnierskiego serca” podeszłam z wielkim entuzjazmem, mimo że wcześniej nie znałam autora, to opis książki brzmiał na tyle interesująco, że oczekiwałam naprawdę przyjemnej lektury. I dostałam to, czego chciałam. Piotr powraca ranny z misji w Afganistanie, a oprócz z zespołem stresu pourazowego, musi zmagać się także z medialną burzą, która rozpętała się, kiedy oskarżono go o spowodowanie śmierci kolegów żołnierzy.  Nie znajdując nigdzie spokoju, postanawia poszukać go w małym miasteczku. Bezpieczną przystanią okazuje się stary dom po dziadku, jednak Piotr będzie musiał mierzyć się nie tylko ze swoimi demonami, ale także problemami trójki rodzeństwa, które znalazło schronienie w starym domu. Książka utrzymana jest w dwóch liniach czasowych, przeszłości i teraźniejszości. Poznajemy zarówno losy Piotra, jak i trójki rodzeństwa. Autor stopniowo dawkuje czytelnikowi informacje o przeszłości bohaterach, dzięki czemu buduje swoiste napięcie. Większości rzeczy można się domyślić, nie przes

Flaw(less). Opowiedz mi naszą historię - Marta Łabęcka

Zazwyczaj do książek, które zasłynęły w serwisie Wattpad, a potem zostały wydane, podchodzę nieco sceptycznie - być może dlatego, że już na kilku takich historiach się zawiodłam. Bardzo się cieszę, że przez to nie zniechęciłam się do sięgnięcia po „Flaw(less). Opowiedz mi naszą historię", bo ta książka całkowicie zawładnęła moimi emocjami.  Ona ma status lodowej księżniczki, pochodzi z tak zwanego dobrego domu i zgarnia same najlepsze oceny. Odpycha od siebie ludzi i jedyne o czym marzy, to ucieczka z Moreton. Do niego przylgnęła łatka narkomana, a dla jego matki liczą się tylko używki i przypadkowi mężczyźni. Ich znajomość zaczyna się całkiem przypadkiem, ale szybko okazuje się, że mają ze sobą dużo więcej wspólnego, niż wydawało się na początku.  Jestem zachwycona i zauroczona tą historią. Najlepszą rekomendacją tej książki będzie to, że siedziałam przy niej do prawie 1:30 w nocy (a to zdarza mi się naprawdę rzadko), bo nie byłam w stanie jej odłożyć, nie poznając losów tej dwój