Przejdź do głównej zawartości

Jeden krok przed śmiercią - Mary Burton


Uwielbiam książki z kategorii thriller/kryminał, które od samego początku dosłownie wciągają czytelnika w swoje historie i niemal przesiąka się wszystkimi wydarzeniami, opisywanymi w książce. Właśnie tak było w przypadku "Jeden krok przed śmiercią". 

Agentka FBI Macy Crow wraca do pracy po dramatycznych wydarzeniach, które prawie zabrały ją ze świata żywych. Nie do końca wyleczona, postanawia stawić czoło nowym wyzwaniom. Zostaje wysłana do miasteczka Deep Run, gdzie właśnie odnaleziono szczątki Tobi Turner, zaginionej przed laty dziewczyny. Jej partnerem zostaje szeryf miasteczka i dawny kochanek, Mike Nevada. Śledczy szybko odnajdują powiązania między różnymi sprawami, których ofiarami padały młode, ciemnowłose kobiety. i zaczynają pościg za bezwzględnym gwałcicielem i mordercą. 

Nie będę ukrywać, ta historia zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie - jakkolwiek to nie zabrzmi, świetnie bawiłam się, mogąc odkrywać różne tropy razem ze śledczymi. Zagadka poprowadzona była naprawdę świetnie, mimo że nie była ona zbyt spektakularna czy wyszukana. Muszę przyznać, że zabójcę wytypowałam dość szybko i mój cel okazał się trafiony. W żaden sposób to jednak nie ujmuje tej książce. 

Osobiście za duży plus uważam rozdziały z perspektywy samego mordercy. Już niejednokrotnie o tym wspominałam, ale uwielbiam takie zabiegi. To naprawdę interesujące móc "zajrzeć" w umysł takiego człowieka, próbować zrozumieć co nim kierowało. 

To naprawdę dobry thriller, od którego trudno się oderwać. Akcja tak naprawdę od pierwszych stron nabiera rozpędu i dostajemy od autorki jedynie kilka, niedługich chwil na złapanie oddechu. Nie pojawiają się w tej książce specjalne zawirowania czy niespodziewane zwroty akcji, ale ta książka jest tak dobra w swojej prostocie, że trudno się do czegoś w niej przyczepić. 

Siadacie wieczorem z kubkiem herbaty, otwieracie książkę, a po chwili orientujecie się, że jesteście w połowie i nawet nie chcecie przerywać czytania - "Jeden krok przed śmiercią" to właśnie tego typu historia. Śmiało możecie po nią sięgać, nie pożałujecie!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zła krew - Maciej Rożen

Świetnie oddany klimat małego miasta lat dziewięćdziesiątych, silna postać kobieca i zawiłe śledztwo, które będzie musiało toczyć się nieoficjalnym torem. Maciej Rożen oddał w ręce czytelnika kawał naprawdę dobrego kryminału. W lesie znaleziono brutalnie okaleczone ciało dziewczyny, która okazuje się córką szefa miejscowego zakładu chemicznego, tak naprawdę rządzącego całym miastem. Wydawać by się mogło, że ktoś bierze odwet za utratę pracy, szybko jednak okazuje się, że ta śmierć może mieć drugie dno. Niedługo potem śledczy dostają informację o kolejnym bestialskim morderstwie, a całe miasteczko ogarnie chęć wymierzenia sprawiedliwości. Podkomisarz Ada Heldisz będzie musiała stawić czoło zabójcy, rozwścieczonym mieszkańcom, ale także dopadających ją w najmniej odpowiednich momentach atakach paniki. Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem „Złej krwi”. Przede wszystkim napisana jest świetnym językiem, dzięki czemu łatwo zanurzyć się w opowieści i trudno jest oderwać od niej swoje myśli.

Kawiarnia pod Pełnym Księżycem - Mai Mochizuki

„Kawiarnia pod Pełnym Księżycem” to krótka, urzekająca i urocza historia, która zabierze Was w magiczną podróż pełną niecodziennych sytuacji i... kocich kelnerów! Książka opowiada historię kilku z pozoru różnych osób. Ale oprócz wizyty w kawiarni pod Pełnym Księżycem łączy ich także poszukiwanie szczęścia i jakiegoś rodzaju utrapienie, którego nie są w stanie rozwiązać. Magiczna kawiarnia prowadzona jest przez koty, które przynoszą ukojenie poranionym duszom. „Kawiarnia pod Pełnym Księżycem” to wspaniała, powolna opowieść o zwykłych ludziach, którzy na swojej drodze spotkali pewne przeciwności, zadry z przeszłości. Mieli jednak wystarczająco szczęścia trafić do niezwykłej kawiarni, w której mogli liczyć nie tylko na indywidualnie dopasowane do nich desery i napoje, ale także na głębokie rozmowy z pracującymi tam kelnerami, którzy chętnie przedstawili im także horoskopy, zupełnie inne od tych, jakie do tej pory znali. To na pewno niecodzienna książka, w której realizm magiczny miesza si

19 stopni - Millie Bobby Brown

Z wielką chęcią sięgam po historie osadzone w wojennej rzeczywistości. Takie lektury czasem nie są proste, ale dostarczają naprawdę mnóstwo wspaniałych emocji. I tak było również w przypadku książki „19 stopni”, która złamała mi serce niezliczoną ilość razy! Nellie Morrison, mieszka we wschodniej dzielnicy Londynu, gdzie mimo okoliczności, w jakich przyszło jej żyć, prowadzi w miarę szczęśliwe życie z kochającą rodziną, oddanymi przyjaciółmi i ciekawą pracą. Całą tą sielankowość burzą nieustanne niemieckie bombardowania, które niszczą miasto, pozbawiają życia wielu ludzi i zmuszają do ciągłego ukrywania się w schronach. Pewnego dnia, przez splot różnych wydarzeń, Nellie poznaje Raya, amerykańskiego pilota, któremu od razu wpada w oko. Jednak marzenia o wspólnej, szczęśliwej przyszłości po zakończeniu wojny szybko okazują się trudne do osiągnięcia. Jak wiele wojna odbierze Nellie? Czytanie o radzeniu sobie w obliczu ciągłych nalotów i niepewności, czy następnego dnia otworzy się oczy, j