Przejdź do głównej zawartości

PS Kocham Cię na zawsze - Cecelia Ahern


Ps Kocham Cię znają niemal wszyscy - jeśli nie dzięki książce, to na pewno dzięki filmowi. Przyznam, że informacja o kontynuacji tego bestselera nieco mnie zdziwiła, wydawało mi się, że wszystko już zostało powiedziane. Dlatego bardzo chętnie skorzystałam z możliwości przeczytania tej książki tuż przed premierą.

Wracamy do życia Holly Kennedy siedem lat po śmierci Gerry'ego, w momencie kiedy już uporała się ze stratą i zdążyła ułożyć sobie życie na nowo. Siostra Holly namawia ją do udziału w nagraniu podcastu, przez co kobieta musi wrócić do przeszłości i opowiada ludziom o życiu po śmierci ukochanego oraz o listach, które jej zostawił.

Holly nie spodziewała się takiego sukcesu podcastu. Oprócz tłumów ludzi, jej zwierzeń wysłuchała również Angela, która zainspirowana historią listów, postanowiła założyć klub "PS Kocham Cię". Klub zrzeszał ludzi obarczonych nieuleczalną chorobą, którzy postanowili zostawić dla swoich bliskich listy, dokładnie tak jak zrobił to Gerry dla Holly. Wierzą, że Holly pomoże im w tym przedsięwzięciu, wesprze ich i udzieli wskazówek. Ta jednak nie jest przekonana do tego czy chce wracać do przeszłości. 

Mam mieszane uczucia co do tej pozycji. Czytało się to przyjemnie, ale to zdecydowanie nie jest lektura, która będzie zaprzątać mi głowę przez kolejny tydzień. Nieco drażniła mnie główna bohaterka, która nie do końca wiedziała, czego chce. Mimo że książka teoretycznie porusza poważne tematy, jakimi jest śmierć bliskich i godzenie się ze stratą, jakoś nie do końca jestem przekonana, czy ta historia odmieni czyjeś życie.

Cóż mogę powiedzieć? Przekonajcie się sami, być może przeczytałam zbyt dużo książek w podobnym stylu i mam wygórowane oczekiwania, ale to nie będzie pozycja plasująca się na pierwszych miejscach mojego zestawienia "top" przeczytanych książek w tym roku. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zła krew - Maciej Rożen

Świetnie oddany klimat małego miasta lat dziewięćdziesiątych, silna postać kobieca i zawiłe śledztwo, które będzie musiało toczyć się nieoficjalnym torem. Maciej Rożen oddał w ręce czytelnika kawał naprawdę dobrego kryminału. W lesie znaleziono brutalnie okaleczone ciało dziewczyny, która okazuje się córką szefa miejscowego zakładu chemicznego, tak naprawdę rządzącego całym miastem. Wydawać by się mogło, że ktoś bierze odwet za utratę pracy, szybko jednak okazuje się, że ta śmierć może mieć drugie dno. Niedługo potem śledczy dostają informację o kolejnym bestialskim morderstwie, a całe miasteczko ogarnie chęć wymierzenia sprawiedliwości. Podkomisarz Ada Heldisz będzie musiała stawić czoło zabójcy, rozwścieczonym mieszkańcom, ale także dopadających ją w najmniej odpowiednich momentach atakach paniki. Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem „Złej krwi”. Przede wszystkim napisana jest świetnym językiem, dzięki czemu łatwo zanurzyć się w opowieści i trudno jest oderwać od niej swoje myśli.

Kawiarnia pod Pełnym Księżycem - Mai Mochizuki

„Kawiarnia pod Pełnym Księżycem” to krótka, urzekająca i urocza historia, która zabierze Was w magiczną podróż pełną niecodziennych sytuacji i... kocich kelnerów! Książka opowiada historię kilku z pozoru różnych osób. Ale oprócz wizyty w kawiarni pod Pełnym Księżycem łączy ich także poszukiwanie szczęścia i jakiegoś rodzaju utrapienie, którego nie są w stanie rozwiązać. Magiczna kawiarnia prowadzona jest przez koty, które przynoszą ukojenie poranionym duszom. „Kawiarnia pod Pełnym Księżycem” to wspaniała, powolna opowieść o zwykłych ludziach, którzy na swojej drodze spotkali pewne przeciwności, zadry z przeszłości. Mieli jednak wystarczająco szczęścia trafić do niezwykłej kawiarni, w której mogli liczyć nie tylko na indywidualnie dopasowane do nich desery i napoje, ale także na głębokie rozmowy z pracującymi tam kelnerami, którzy chętnie przedstawili im także horoskopy, zupełnie inne od tych, jakie do tej pory znali. To na pewno niecodzienna książka, w której realizm magiczny miesza si

19 stopni - Millie Bobby Brown

Z wielką chęcią sięgam po historie osadzone w wojennej rzeczywistości. Takie lektury czasem nie są proste, ale dostarczają naprawdę mnóstwo wspaniałych emocji. I tak było również w przypadku książki „19 stopni”, która złamała mi serce niezliczoną ilość razy! Nellie Morrison, mieszka we wschodniej dzielnicy Londynu, gdzie mimo okoliczności, w jakich przyszło jej żyć, prowadzi w miarę szczęśliwe życie z kochającą rodziną, oddanymi przyjaciółmi i ciekawą pracą. Całą tą sielankowość burzą nieustanne niemieckie bombardowania, które niszczą miasto, pozbawiają życia wielu ludzi i zmuszają do ciągłego ukrywania się w schronach. Pewnego dnia, przez splot różnych wydarzeń, Nellie poznaje Raya, amerykańskiego pilota, któremu od razu wpada w oko. Jednak marzenia o wspólnej, szczęśliwej przyszłości po zakończeniu wojny szybko okazują się trudne do osiągnięcia. Jak wiele wojna odbierze Nellie? Czytanie o radzeniu sobie w obliczu ciągłych nalotów i niepewności, czy następnego dnia otworzy się oczy, j