Jeśli szukacie ciepłej, uroczej i klimatycznej historii idealnej na jesień, to możecie przestać szukać – znalazłam ją za Was. „Pumpkinheads” to piękne ilustrowana powieść graficzna, która mimo oszczędnej formy niesamowicie Was zaangażuje i nie będziecie chcieli wracać z dyniowej farmy. Deja i Josiah są „sezonowymi przyjaciółmi” – co roku pracują razem na farmie dyń. Ten dzień jest jednak wyjątkowy, bo jest ich ostatnim wspólnym dniem na farmie. Oboje wyjeżdżają na studia i nie będą już mogli tam pracować. Z tego względu Deja postanawia pomóc przyjacielowi, aby ten mógł porozmawiać z dziewczyną, która bardzo mu się podoba – czeka ich jednak przeprawa przez całą farmę, a to sprawia, że postanawiają skorzystać z różnych atrakcji przez nią oferowanych. Muszę przyznać, że spędziłam z tą historią naprawdę przyjemny czas. Autorce wspaniale udało się zbudować jesieniarski klimat, który utrzymuje się przez całą tę opowieść. Jestem też absolutnie zauroczona postacią Deji, która jest prawdziwym