Z każdą kolejną przeczytaną powieścią graficzną, kocham tego typu literaturę coraz mocniej. Główną przyczyną mojego zadowolenia są oczywiście Smutne Duszki, których trzeci tom przygód niedługo ukaże się nakładem Wydawnictwa W.A.B. Trzecia część „Klubu Smutnych Duchów” to historia niosąca przekaz, który powinien trafić do każdego, niezależnie od wieku, płci czy jeszcze innych czynników. Powinien trafić do tych, którzy kiedykolwiek próbowali komuś udowodnić swoją wartość. Którzy brali na siebie zbyt dużo, żeby tylko zadowolić kogoś innego. Powinien trafić do wszystkich, którzy chociaż przez chwilę próbowali sobie wmówić, że jeśli coś jest ponad ich siły, to oznacza, że zawiedli, że nie są wystarczająco dobrzy, by zasłużyć na czyjś szacunek. Przekaz jest bardzo prosty: jesteś wystarczająco wartościowy! Niezależnie od tego, czy Twoja codzienna lista „do zrobienia” jest wypełniona po brzegi, czy jesteś w stanie wykonać tylko kilka zadań. Niezależnie od tego, czy czasem nie jesteś w stanie