Przejdź do głównej zawartości

Klub Smutnych Duchów 3 - Lize Meddings



Z każdą kolejną przeczytaną powieścią graficzną, kocham tego typu literaturę coraz mocniej. Główną przyczyną mojego zadowolenia są oczywiście Smutne Duszki, których trzeci tom przygód niedługo ukaże się nakładem Wydawnictwa W.A.B.

Trzecia część „Klubu Smutnych Duchów” to historia niosąca przekaz, który powinien trafić do każdego, niezależnie od wieku, płci czy jeszcze innych czynników. Powinien trafić do tych, którzy kiedykolwiek próbowali komuś udowodnić swoją wartość. Którzy brali na siebie zbyt dużo, żeby tylko zadowolić kogoś innego. Powinien trafić do wszystkich, którzy chociaż przez chwilę próbowali sobie wmówić, że jeśli coś jest ponad ich siły, to oznacza, że zawiedli, że nie są wystarczająco dobrzy, by zasłużyć na czyjś szacunek.

Przekaz jest bardzo prosty: jesteś wystarczająco wartościowy! 

Niezależnie od tego, czy Twoja codzienna lista „do zrobienia” jest wypełniona po brzegi, czy jesteś w stanie wykonać tylko kilka zadań. Niezależnie od tego, czy czasem nie jesteś w stanie podnieść się z łóżka. Nawet jeśli popełniasz błędy, nie odbiera Ci to Twojej wartości. Bo czasami wystarczy, że po prostu jesteś. 

Powieści graficzne o Smutnych Duchach, które w końcu odnajdują siebie i nie muszą już być samotne, to naprawdę przyjemne opowieści, w których nie ma miejsca na infantylność, nie ma miejsca na przesadę czy zbytnie wyidealizowanie życia. To opowieść, w której zapewne każdy z nas jest w stanie zobaczyć chociaż odrobinę siebie. W końcu, kto z nas nigdy nie wziął na siebie zbyt dużej ilości pracy, aby tylko udowodnić swoją wartość, aby pokazać się z jak najlepszej strony, aby udowodnić, że można nam zaufać i powierzyć ważne zadania? Myślę że każdemu w głowie pojawiły się kiedyś podobne myśli, a „Klub Smutnych Duchów” to taki dobry głos, który przypomina, że wcale nie musimy zgrywać idealnych i wspaniale zorganizowanych, że czasem możemy przyznać, że nie dajemy sobie z czymś rady, możemy prosić o pomoc.

Ta historia to także naprawdę piękny obraz przyjaźni, która zapewnia nam zrozumienie, wsparcie w trudnych chwilach i zwyczajną pomoc, nawet jeśli jest to tylko kwestia dobrego słowa. Każdy z nas powinien mieć obok siebie takiego cichego duszka, który w trudnych chwilach przypomni nam, że jesteśmy wystarczająco wartościowi! 


Książka przeczytana dzięki współpracy z Wydawnictwem W.A.B.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Saga o ludziach ziemi. Wieczorne gody – Anna Fryczkowska

Jestem absolutną fanką Sagi o ludziach ziemi. Anna Fryczkowska stworzyła niesamowicie angażującą i emocjonalną serię, którą wspaniale się czyta! Odkrywanie wszystkich codziennych bolączek i małych radości wszystkich bohaterów jest naprawdę świetną przygodą i prawdziwie mi przykro, że „Wieczorne gody” zamykają tę serię. Jednocześnie, jest to – chociaż po drugim tomie bym nie przypuszczała – historia, która podobała mi się najbardziej z całej sagi. Świat pędzi do przodu, a wraz z nim pojawiają się drobne, ale jednak znaczące zmiany w mało wsi. I chociaż obyczaj, dopasowanie do społeczności, w której się żyje i postępowanie zgodnie z przekazywaną wiedzą z pokolenia na pokolenie nadal są bardzo ważne, pojawiają się postacie występujące przed szereg. Historia Marianny Betowej, kobiety, która lubiła postawić na swoim, niesamowicie przypadła mi do gustu. I chociaż we wszystkich tomach tej sagi pojawiają się silne, przodujące kobiety, tak to właśnie Marianna zrobiła na mnie największe wrażenie

Niewiedza, Tożsamość, Nieśmiertelność, Spotkanie - Milan Kundera

Do tej pory nie miałam okazji spotkać się z literaturą Milana Kundery. Na szczęście z pomocą przyszło Wydawnictwo W.A.B., które wypuściło nowe wydania jego książek. Dzięki temu miałam okazję poznać cztery z jego powieści, nieco różne, ale dające pole rozważań. Niewiedza W tej książce znajdujemy historię Ireny i Josefa, którzy po wielu latach emigracji postanawiają wrócić do swojej ojczyzny. Szybko jednak okazuje się, że dwadzieścia lat to szmat czasu, a zmiany, które dokonały się zarówno w naszych bohaterach, jak i ich przyjaciołach, rodzinie i samej ojczyźnie, mogą okazać się zupełnie nie do przeskoczenia. „Niewiedza” to opowieść, w której losy tej dwójki splatają się i chociaż wydaje się, że łączy ich jedynie fakt przebywania poza krajem, to jednak okazuje się, że mają ze sobą wiele wspólnego. Autor przeplata ich historie, w ciekawy sposób łączy ich życia ze sobą, a jednocześnie pokazuje, jak jedna decyzja może odmienić wszystko to, co do tej pory wydawało nam się bliskie i znajome.

Nieznośna lekkość bytu - Milan Kundera

„Nieznośna lekkość bytu” to zdecydowanie najpopularniejsza książka czeskiego pisarza, która w moich planach czytelniczych widniała już od bardzo długiego czasu. Korzystając ze wznowienia w nowym wydaniu tej powieści, mogłam w końcu sięgnąć po tę historię i poznać przyczyny jej popularności. Milan Kundera w charakterystyczny dla siebie sposób rozprawia się z ludzkimi słabościami, rozwodzi się nad przypadkowością naszego życia, a robi to w naprawdę ciekawy pisarsko sposób. W tej opowieści kręcimy się wokół życia Teresy i Tomasza, a zahaczamy także o życie kilku innych postaci. Nie brakuje w tej historii typowych dla Kundery wtrąceń i rozważań, które dopełniają całości. Sposób, w jaki Kundera przeplata życia bohaterów, znajdując w nich miejsca dla własnych, filozoficznych rozważań, jest naprawdę niesamowity. Z pozoru chaotyczne rozdziały zaczynają tworzyć większą całość, w której nietrudno doszukać się głębi i dopiero w momencie przewrócenia ostatniej strony dostajemy pełen obraz, który m