Przejdź do głównej zawartości

Śmierć między wierszami – Alice Slater


Wydawało mi się, że „Śmierć między wierszami” będzie prawdziwie emocjonującą lekturą, od której nie będę się mogła oderwać. I chociaż to interesująca historia, to mam wobec niej bardzo mieszane uczucia – przygotowałam się na duszny, emocjonalny thriller, a ten klimat nie do końca utrzymuje się przez całą opowieść.

Brogan, do której przylgnęło przezwisko pluskwa, jest znudzoną i raczej aspołeczną księgarką z ogromnym zamiłowaniem do książek z gatunku true crime. Pracę w księgarni wykorzystuje do tego, żeby tworzyć swój wymarzony dział i móc czytać historię fascynujących ją seryjnych morderców. Kiedy do obsługi księgarni dołącza charyzmatyczna Laurą, Pluskwa odnajduje w niej swoją bratnią duszę. Problem w tym, że to poczucie jest jednostronne, a nowa koleżanka z pracy wydaje się jej unikać. Kiedy Brogan przypadkiem dowiaduje się, że mam Laury padła ofiarą seryjnego mordercy, wpada w niezdrowe zainteresowanie...

Historia poprowadzona jest z perspektyw dwóch naszych głównych bohaterek, dzięki czemu poznajemy dwa zupełnie różne punkty widzenia. Całość zaczyna się zupełnie niewinnie, ale im dalej, tym poznajemy więcej z prywatnych żyć bohaterek i ich spojrzenia na różne sprawy. 

Bardzo doceniam psychologiczną warstwę tej opowieści. Historia autentycznego zafascynowania drugą osobą z zupełnie niezdrowego powodu. Pluskwa tworzy w swojej głowie teorie, które nie mają pokrycia w rzeczywistości, czuje połączenie z Laurą, którą na dobrą sprawę nawet nie darzy jej sympatią. Do tego dochodzi też pokazanie tej równie niezdrowej fascynacji seryjnymi mordercami, ich życiem, powodami, które popychały ich do swoich zbrodni. Cała ta warstwa tworzy naprawdę ciekawy obraz.

W moim odczuciu jednak ta historia nie wywołuje większych emocji, a był na to potencjał. „Śmierć między wierszami” rozwija się naprawdę bardzo wolno i przez większość książka właściwie niewiele się dzieje. Oczywiście, czytanie o tego rodzaju obsesji na punkcie drugiej osoby może być niepokojące, ale byłam przekonana, że ten mrok i wspomniany niepokój będą wylewały się z każdej strony, a niestety tak nie było. Pod koniec akcja trochę przyspiesza i robi się dużo ciekawiej, ale to dosłownie ostatnie kilkadziesiąt stron. Na plus można zaliczyć także zakończenie, które może być całkiem zaskakujące.

Ostatecznie sama lektura „Śmierci między wierszami” pozostawia mnie z mieszanymi uczuciami. Dla samej warstwy psychologicznej warto ją poznać, ale jeśli liczycie na mrok i emocjonalną lekturę, to tego tutaj nie znajdziecie. To jedna z tych książek, której ani nie będę odradzać, ani też specjalnie polecać – musicie sprawdzić sami, czy to jest Wasz klimat.


Książka przeczytana w ramach współpracy z Wydawnictwem Dolnośląskim

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Saga o ludziach ziemi. Wieczorne gody – Anna Fryczkowska

Jestem absolutną fanką Sagi o ludziach ziemi. Anna Fryczkowska stworzyła niesamowicie angażującą i emocjonalną serię, którą wspaniale się czyta! Odkrywanie wszystkich codziennych bolączek i małych radości wszystkich bohaterów jest naprawdę świetną przygodą i prawdziwie mi przykro, że „Wieczorne gody” zamykają tę serię. Jednocześnie, jest to – chociaż po drugim tomie bym nie przypuszczała – historia, która podobała mi się najbardziej z całej sagi. Świat pędzi do przodu, a wraz z nim pojawiają się drobne, ale jednak znaczące zmiany w mało wsi. I chociaż obyczaj, dopasowanie do społeczności, w której się żyje i postępowanie zgodnie z przekazywaną wiedzą z pokolenia na pokolenie nadal są bardzo ważne, pojawiają się postacie występujące przed szereg. Historia Marianny Betowej, kobiety, która lubiła postawić na swoim, niesamowicie przypadła mi do gustu. I chociaż we wszystkich tomach tej sagi pojawiają się silne, przodujące kobiety, tak to właśnie Marianna zrobiła na mnie największe wrażenie...

Nieznośna lekkość bytu - Milan Kundera

„Nieznośna lekkość bytu” to zdecydowanie najpopularniejsza książka czeskiego pisarza, która w moich planach czytelniczych widniała już od bardzo długiego czasu. Korzystając ze wznowienia w nowym wydaniu tej powieści, mogłam w końcu sięgnąć po tę historię i poznać przyczyny jej popularności. Milan Kundera w charakterystyczny dla siebie sposób rozprawia się z ludzkimi słabościami, rozwodzi się nad przypadkowością naszego życia, a robi to w naprawdę ciekawy pisarsko sposób. W tej opowieści kręcimy się wokół życia Teresy i Tomasza, a zahaczamy także o życie kilku innych postaci. Nie brakuje w tej historii typowych dla Kundery wtrąceń i rozważań, które dopełniają całości. Sposób, w jaki Kundera przeplata życia bohaterów, znajdując w nich miejsca dla własnych, filozoficznych rozważań, jest naprawdę niesamowity. Z pozoru chaotyczne rozdziały zaczynają tworzyć większą całość, w której nietrudno doszukać się głębi i dopiero w momencie przewrócenia ostatniej strony dostajemy pełen obraz, który m...

Niewiedza, Tożsamość, Nieśmiertelność, Spotkanie - Milan Kundera

Do tej pory nie miałam okazji spotkać się z literaturą Milana Kundery. Na szczęście z pomocą przyszło Wydawnictwo W.A.B., które wypuściło nowe wydania jego książek. Dzięki temu miałam okazję poznać cztery z jego powieści, nieco różne, ale dające pole rozważań. Niewiedza W tej książce znajdujemy historię Ireny i Josefa, którzy po wielu latach emigracji postanawiają wrócić do swojej ojczyzny. Szybko jednak okazuje się, że dwadzieścia lat to szmat czasu, a zmiany, które dokonały się zarówno w naszych bohaterach, jak i ich przyjaciołach, rodzinie i samej ojczyźnie, mogą okazać się zupełnie nie do przeskoczenia. „Niewiedza” to opowieść, w której losy tej dwójki splatają się i chociaż wydaje się, że łączy ich jedynie fakt przebywania poza krajem, to jednak okazuje się, że mają ze sobą wiele wspólnego. Autor przeplata ich historie, w ciekawy sposób łączy ich życia ze sobą, a jednocześnie pokazuje, jak jedna decyzja może odmienić wszystko to, co do tej pory wydawało nam się bliskie i znajome. ...