Przejdź do głównej zawartości

Droga Mleczna. Autobiografia naszej Galaktyki” - Moiya McTier




Miałam już okazję niejednokrotnie czytać książki poświęcone w ogólnym rozumieniu temu, co nas otacza, a o czym najczęściej nie myślimy w ogóle. Niemniej „Droga Mleczna. Autobiografia naszej Galaktyki” skusiła mnie obietnicą, że ma być to „najbardziej wciągająca opowieść o wszechświecie, jaką napisano!”. Czy taka była?

Cóż, nie mogę się uznać za eksperta z tymi kilkoma przeczytanymi książkami, mogę jednak stwierdzić, że wśród tych, które mi udało poznać, ta zdecydowanie była najbardziej wciągająca i po prostu najlepsza. Przede wszystkim trafił do mnie sposób w jakim została napisana - w pierwszej osobie, jakby historia była przedstawiana przez samą Galaktykę. Do tego dużo sarkazmu i ironii, i zostałam zupełnie oczarowana.

To, co najważniejsze - to nadal książka popularnonaukowa, nie brakuje w niej więc naukowych określeń, nazw czy zwrotów. Niemniej, dzięki licznym porównaniom i wspomnianemu już wcześniej humorowi, wszystkie zawiłości wydają się zupełnie proste, zrozumiałe, nawet dla kogoś kto nie ma żadnego pojęcia o kosmosie i nie miał wcześniej styczności z podobnymi książkami. Osobiście, nazwałabym tę książkę trochę takim zbiorem wiedzy o wszechświecie „dla opornych” - na pewno będzie idealna dla laika, ale myślę że ci, którzy już styczność z tego typu literaturą mieli lub po prostu ciekawią ich kosmiczne zagwozdki, również odnajdą przyjemność w lekturze.

„Droga Mleczna. Autobiografia naszej Galaktyki” to książka, w której znajdziecie opowieść „z pierwszej ręki” o początku, o przewidywanym końcu, ale też o wszystkich trudach, z jakimi musi zmagać się Galaktyka. Odnajdziecie w niej także wiele uszczypliwości względem gatunku ludzkiego, które, jak nieco się dłużej nad tym zastanowić, stanowią idealne odzwierciedlenie naszego życia czy zachowania.

Przyznam, że bawiłam się na niej naprawdę nieźle - co może brzmieć nieco dziwnie w odniesieniu do tego, jakiego typu jest ta książka. A może właśnie to Was przekona do sięgnięcia po nią. Czyta się ją naprawdę dobrze, niejednokrotnie można się na niej uśmiechnąć, a przy okazji przyswaja się naprawdę sporo wiedzy. Czy naprawdę muszę przekonywać Was bardziej? Śmiało, sięgajcie, nie pożałujecie.



Książka przeczytana w ramach współpracy z Wydawnictwem Otwartym

Recenzja dostępna także na portalu Poinformowani.pl

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Saga o ludziach ziemi. Wieczorne gody – Anna Fryczkowska

Jestem absolutną fanką Sagi o ludziach ziemi. Anna Fryczkowska stworzyła niesamowicie angażującą i emocjonalną serię, którą wspaniale się czyta! Odkrywanie wszystkich codziennych bolączek i małych radości wszystkich bohaterów jest naprawdę świetną przygodą i prawdziwie mi przykro, że „Wieczorne gody” zamykają tę serię. Jednocześnie, jest to – chociaż po drugim tomie bym nie przypuszczała – historia, która podobała mi się najbardziej z całej sagi. Świat pędzi do przodu, a wraz z nim pojawiają się drobne, ale jednak znaczące zmiany w mało wsi. I chociaż obyczaj, dopasowanie do społeczności, w której się żyje i postępowanie zgodnie z przekazywaną wiedzą z pokolenia na pokolenie nadal są bardzo ważne, pojawiają się postacie występujące przed szereg. Historia Marianny Betowej, kobiety, która lubiła postawić na swoim, niesamowicie przypadła mi do gustu. I chociaż we wszystkich tomach tej sagi pojawiają się silne, przodujące kobiety, tak to właśnie Marianna zrobiła na mnie największe wrażenie

Niewiedza, Tożsamość, Nieśmiertelność, Spotkanie - Milan Kundera

Do tej pory nie miałam okazji spotkać się z literaturą Milana Kundery. Na szczęście z pomocą przyszło Wydawnictwo W.A.B., które wypuściło nowe wydania jego książek. Dzięki temu miałam okazję poznać cztery z jego powieści, nieco różne, ale dające pole rozważań. Niewiedza W tej książce znajdujemy historię Ireny i Josefa, którzy po wielu latach emigracji postanawiają wrócić do swojej ojczyzny. Szybko jednak okazuje się, że dwadzieścia lat to szmat czasu, a zmiany, które dokonały się zarówno w naszych bohaterach, jak i ich przyjaciołach, rodzinie i samej ojczyźnie, mogą okazać się zupełnie nie do przeskoczenia. „Niewiedza” to opowieść, w której losy tej dwójki splatają się i chociaż wydaje się, że łączy ich jedynie fakt przebywania poza krajem, to jednak okazuje się, że mają ze sobą wiele wspólnego. Autor przeplata ich historie, w ciekawy sposób łączy ich życia ze sobą, a jednocześnie pokazuje, jak jedna decyzja może odmienić wszystko to, co do tej pory wydawało nam się bliskie i znajome.

Nieznośna lekkość bytu - Milan Kundera

„Nieznośna lekkość bytu” to zdecydowanie najpopularniejsza książka czeskiego pisarza, która w moich planach czytelniczych widniała już od bardzo długiego czasu. Korzystając ze wznowienia w nowym wydaniu tej powieści, mogłam w końcu sięgnąć po tę historię i poznać przyczyny jej popularności. Milan Kundera w charakterystyczny dla siebie sposób rozprawia się z ludzkimi słabościami, rozwodzi się nad przypadkowością naszego życia, a robi to w naprawdę ciekawy pisarsko sposób. W tej opowieści kręcimy się wokół życia Teresy i Tomasza, a zahaczamy także o życie kilku innych postaci. Nie brakuje w tej historii typowych dla Kundery wtrąceń i rozważań, które dopełniają całości. Sposób, w jaki Kundera przeplata życia bohaterów, znajdując w nich miejsca dla własnych, filozoficznych rozważań, jest naprawdę niesamowity. Z pozoru chaotyczne rozdziały zaczynają tworzyć większą całość, w której nietrudno doszukać się głębi i dopiero w momencie przewrócenia ostatniej strony dostajemy pełen obraz, który m