Przejdź do głównej zawartości

Krzyż Pański - Leszek Herman


Zgadzając się na współpracę przy książce „Krzyż pański”, byłam bardzo ciekawa tej historii. Zaintrygował mnie przesłany przez wydawnictwo opis i byłam przekonana, że odnajdę się w tym kryminalne. Po lekturze muszę przyznać, że doceniam ją jako historię, jednak nie była to książka dla mnie. 

W Archiwum Narodowym Wielkiej Brytanii odnaleziono tajemnicze kufry, które okazują się archiwum rodzinnym, jego ostatnią właścicielką była hrabina Elżbieta Radecka-Mikuliczowa. Jej spadkobierczynią jest mieszkająca w podszczecińskim Dalewie Anna Fleming. Razem ze swoją wnczką Karen, Anna próbuje odszyfrować tajemniczy testament hrabiny. Do małego rodzinnego śledztwa dołącza się także Igor, syn Anny, wraz ze swoimi przyjaciółmi. 

Chylę głowy przed autorem, za całą historyczną stronę książki. Trzeba mieć, pisząc kolokwialnie, „łeb na karku”, aby wymyślić i opisać wszystko tak, aby nie tylko miało sens, ale jeszcze idealnie łączyło się ze sobą. Tutaj naprawdę jest to dopracowane i mimo zawiłości, wielowątkowości, mnóstwa faktów i powiązań, czytelnik jest w stanie wszystko zrozumieć, a cała historia w ogólnym rozrachunku ma sens. Jestem także zauroczona bohaterami, którzy wspólnie tworzyli bandę ciekawych i zabawnych osób, którzy wyruszyli na poszukiwania rodzinnych kufrów od Francji aż po Kresy Wschodnie. Naprawdę z przyjemnością czytało się ich dialogi i niejednokrotnie uśmiechałam się przy tym.

Osobiście bardziej nazwałabym tę książkę obyczajową z rodzinną zagadką, tłem historycznym i kryminalnym wątkiem. Śledztwo jest prowadzone, ale to bardziej próba odnalezienia kufrów i rozwikłania zagadki, niżeli poszukiwanie sprawcy czy trupów. Nie znaczy to jednak, że była to zła książka - absolutnie! Warto jednak zaznaczyć, że wszystkie wydarzenia skupiają się właśnie na historii rodziny, której tutaj jest naprawdę dużo.

Pisząc o tym, że ta książka nie była dla mnie, mam na myśli właśnie ten rozległy, szeroko opisywany wątek historyczny. Całkowicie rozumiem, że był on tutaj niezbędny przy tak ułożonej fabule i tego typu sprawie, jednak mnie osobiście trochę to przytłoczyło i czasem już męczyło. Nie spodziewałam się, że ten wątek będzie tak dobrze i szeroko opisany. 

Myślę, że warto zwrócić uwagę na tę pozycję. Dla fanów zagadek, historycznych powiązań i wielowątkowości w książkach, będzie to nie lada gratka! 


Książka przeczytana w ramach współpracy z Wydawnictwem Muza

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Saga o ludziach ziemi. Wieczorne gody – Anna Fryczkowska

Jestem absolutną fanką Sagi o ludziach ziemi. Anna Fryczkowska stworzyła niesamowicie angażującą i emocjonalną serię, którą wspaniale się czyta! Odkrywanie wszystkich codziennych bolączek i małych radości wszystkich bohaterów jest naprawdę świetną przygodą i prawdziwie mi przykro, że „Wieczorne gody” zamykają tę serię. Jednocześnie, jest to – chociaż po drugim tomie bym nie przypuszczała – historia, która podobała mi się najbardziej z całej sagi. Świat pędzi do przodu, a wraz z nim pojawiają się drobne, ale jednak znaczące zmiany w mało wsi. I chociaż obyczaj, dopasowanie do społeczności, w której się żyje i postępowanie zgodnie z przekazywaną wiedzą z pokolenia na pokolenie nadal są bardzo ważne, pojawiają się postacie występujące przed szereg. Historia Marianny Betowej, kobiety, która lubiła postawić na swoim, niesamowicie przypadła mi do gustu. I chociaż we wszystkich tomach tej sagi pojawiają się silne, przodujące kobiety, tak to właśnie Marianna zrobiła na mnie największe wrażenie

Niewiedza, Tożsamość, Nieśmiertelność, Spotkanie - Milan Kundera

Do tej pory nie miałam okazji spotkać się z literaturą Milana Kundery. Na szczęście z pomocą przyszło Wydawnictwo W.A.B., które wypuściło nowe wydania jego książek. Dzięki temu miałam okazję poznać cztery z jego powieści, nieco różne, ale dające pole rozważań. Niewiedza W tej książce znajdujemy historię Ireny i Josefa, którzy po wielu latach emigracji postanawiają wrócić do swojej ojczyzny. Szybko jednak okazuje się, że dwadzieścia lat to szmat czasu, a zmiany, które dokonały się zarówno w naszych bohaterach, jak i ich przyjaciołach, rodzinie i samej ojczyźnie, mogą okazać się zupełnie nie do przeskoczenia. „Niewiedza” to opowieść, w której losy tej dwójki splatają się i chociaż wydaje się, że łączy ich jedynie fakt przebywania poza krajem, to jednak okazuje się, że mają ze sobą wiele wspólnego. Autor przeplata ich historie, w ciekawy sposób łączy ich życia ze sobą, a jednocześnie pokazuje, jak jedna decyzja może odmienić wszystko to, co do tej pory wydawało nam się bliskie i znajome.

Nieznośna lekkość bytu - Milan Kundera

„Nieznośna lekkość bytu” to zdecydowanie najpopularniejsza książka czeskiego pisarza, która w moich planach czytelniczych widniała już od bardzo długiego czasu. Korzystając ze wznowienia w nowym wydaniu tej powieści, mogłam w końcu sięgnąć po tę historię i poznać przyczyny jej popularności. Milan Kundera w charakterystyczny dla siebie sposób rozprawia się z ludzkimi słabościami, rozwodzi się nad przypadkowością naszego życia, a robi to w naprawdę ciekawy pisarsko sposób. W tej opowieści kręcimy się wokół życia Teresy i Tomasza, a zahaczamy także o życie kilku innych postaci. Nie brakuje w tej historii typowych dla Kundery wtrąceń i rozważań, które dopełniają całości. Sposób, w jaki Kundera przeplata życia bohaterów, znajdując w nich miejsca dla własnych, filozoficznych rozważań, jest naprawdę niesamowity. Z pozoru chaotyczne rozdziały zaczynają tworzyć większą całość, w której nietrudno doszukać się głębi i dopiero w momencie przewrócenia ostatniej strony dostajemy pełen obraz, który m