Przejdź do głównej zawartości

Przewieszenie - Remigiusz Mróz


"Wchodząc na szlak, zostawiał cały bagaż życiowy na dole. A im wyżej się znajdował, tym mniejsze stawały się wszystkie jego problemy."


Do drugiej części z komisarzem Forstem miałam ochotę zabrać się od razu po skończeniu "Ekspozycji", ale musiałam dać sobie trochę czasu na ochłonięcie po tamtych wydarzeniach. "Przewieszenie" jednak nie daje okazji nawet na chwilę wytchnienia i od razu sprowadza na czytelnika lawinę zdarzeń.

Okazuje się, że Bestia z Giewontu wróciła, a osoba która została zatrzymana przez policję nie jest odpowiedzialna za zabójstwa w górach, przynajmniej nie bezpośrednio. Zatrzymany milczy i nie wykazuje chęci do współpracy, a kiedy dochodzi do kolejnych śmiertelnych wypadków turystów zdobywających polskie szczyty, inspektor Osica nie ma innego wyboru - ściąga Forsta z urlopu i wysyła na polowanie.

Forst pozwala zapędzić się w kozi róg - okazuje się, że polowanie na komisarza zaczęło się już dużo wcześniej. Ktoś skutecznie próbuje zniszczyć policjanta, a wszystkie wybryki, który ten ma na swoim koncie wcale nie pomagają mu w zmierzeniu się z narastającymi problemami. Współpracując z Osicą, będą musieli dojść do tego kto stoi za zabójstwami w górach i przede wszystkim, kto i dlaczego chce zniszczyć Forsta. 

"  - To dobry prawnik?
  Wzruszyła ramionami.
   - Zajmuje się prawem upadłościowym, ale...
   - To jak najbardziej adekwatne - wtrącił Forst. - Jestem w trakcie naprawdę głośnego upadku."

"Przewieszenie" spodobało mi się dużo bardziej, niż pierwsza część ze względu na to, że tutaj dosłownie od pierwszej strony coś się dzieje. Świetnie w całą historię wpisały się sporadyczne rozdziały ukazujące sposób myślenia i działania ściąganego przez policję seryjnego zabójcy. Można się dowiedzieć, jakimi emocjami kierował się szaleniec, jednocześnie nadal mało wiedząc na temat całego planu zabójcy. 

Zdążyłam się już przyzwyczaić do tego, że Mróz swoje książki - szczególnie te w serii - uwielbia kończyć w taki sposób, żeby czytelnik siedział nad nią i zastanawiał się, jak do tego doszło. Mimo to, w ostatnim zdaniu "Przewieszenia" zadziało się tyle, że ja dosłownie siedziałam z otwartą buzią nad książką dobre pięć minut. Cóż mogę powiedzieć - jeśli jeszcze tego nie zrobiliście, czytajcie. Koniecznie!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Saga o ludziach ziemi. Wieczorne gody – Anna Fryczkowska

Jestem absolutną fanką Sagi o ludziach ziemi. Anna Fryczkowska stworzyła niesamowicie angażującą i emocjonalną serię, którą wspaniale się czyta! Odkrywanie wszystkich codziennych bolączek i małych radości wszystkich bohaterów jest naprawdę świetną przygodą i prawdziwie mi przykro, że „Wieczorne gody” zamykają tę serię. Jednocześnie, jest to – chociaż po drugim tomie bym nie przypuszczała – historia, która podobała mi się najbardziej z całej sagi. Świat pędzi do przodu, a wraz z nim pojawiają się drobne, ale jednak znaczące zmiany w mało wsi. I chociaż obyczaj, dopasowanie do społeczności, w której się żyje i postępowanie zgodnie z przekazywaną wiedzą z pokolenia na pokolenie nadal są bardzo ważne, pojawiają się postacie występujące przed szereg. Historia Marianny Betowej, kobiety, która lubiła postawić na swoim, niesamowicie przypadła mi do gustu. I chociaż we wszystkich tomach tej sagi pojawiają się silne, przodujące kobiety, tak to właśnie Marianna zrobiła na mnie największe wrażenie

Niewiedza, Tożsamość, Nieśmiertelność, Spotkanie - Milan Kundera

Do tej pory nie miałam okazji spotkać się z literaturą Milana Kundery. Na szczęście z pomocą przyszło Wydawnictwo W.A.B., które wypuściło nowe wydania jego książek. Dzięki temu miałam okazję poznać cztery z jego powieści, nieco różne, ale dające pole rozważań. Niewiedza W tej książce znajdujemy historię Ireny i Josefa, którzy po wielu latach emigracji postanawiają wrócić do swojej ojczyzny. Szybko jednak okazuje się, że dwadzieścia lat to szmat czasu, a zmiany, które dokonały się zarówno w naszych bohaterach, jak i ich przyjaciołach, rodzinie i samej ojczyźnie, mogą okazać się zupełnie nie do przeskoczenia. „Niewiedza” to opowieść, w której losy tej dwójki splatają się i chociaż wydaje się, że łączy ich jedynie fakt przebywania poza krajem, to jednak okazuje się, że mają ze sobą wiele wspólnego. Autor przeplata ich historie, w ciekawy sposób łączy ich życia ze sobą, a jednocześnie pokazuje, jak jedna decyzja może odmienić wszystko to, co do tej pory wydawało nam się bliskie i znajome.

Nieznośna lekkość bytu - Milan Kundera

„Nieznośna lekkość bytu” to zdecydowanie najpopularniejsza książka czeskiego pisarza, która w moich planach czytelniczych widniała już od bardzo długiego czasu. Korzystając ze wznowienia w nowym wydaniu tej powieści, mogłam w końcu sięgnąć po tę historię i poznać przyczyny jej popularności. Milan Kundera w charakterystyczny dla siebie sposób rozprawia się z ludzkimi słabościami, rozwodzi się nad przypadkowością naszego życia, a robi to w naprawdę ciekawy pisarsko sposób. W tej opowieści kręcimy się wokół życia Teresy i Tomasza, a zahaczamy także o życie kilku innych postaci. Nie brakuje w tej historii typowych dla Kundery wtrąceń i rozważań, które dopełniają całości. Sposób, w jaki Kundera przeplata życia bohaterów, znajdując w nich miejsca dla własnych, filozoficznych rozważań, jest naprawdę niesamowity. Z pozoru chaotyczne rozdziały zaczynają tworzyć większą całość, w której nietrudno doszukać się głębi i dopiero w momencie przewrócenia ostatniej strony dostajemy pełen obraz, który m