Przejdź do głównej zawartości

Więcej niż pocałunek - Helen Hoang FRAGMENT


Stella to trzydziestoletnia kobieta pochłonięta pracą, którą traktuje wręcz jako swoją pasję. W jej życiu nie ma miejsca na męża i dzieci, o które ciągle upominają się jej rodzice. Praca jedynie jest tutaj pretekstem, a problem
ten ma nieco głębsze korzenie. Stella nie potrafi znieść dotyku innych ludzi. Skutecznie utrudnia jej to kontakty z mężczyznami, ma problemy sytuacjach intymnych.

Po kolejnej rozmowie z rodzicami, którzy oznajmiają, że są gotowi na wnuki, Stella postanawia coś zmienić w swoim życiu. Dochodzi do wniosku, że jej problemy z mężczyznami mogą wywodzić się z nikłego doświadczenia łóżkowego, a jedyny sposób na rozwiązanie swoich problemów, jaki przychodzi jej do głowy, to umówienie się z mężczyzną do towarzystwa. W końcu taki człowiek będzie miał ogromne doświadczenie i na pewno będzie w stanie udzielić jej kilku cennych rad, które pomogłyby rozwiązać jej dotychczasowe problemy.

Kiedy Stella i Michael spotykają się w umówionym miejscu, Michael nie dowierza, że taka kobieta zdecydowała się skorzystać z jego usług. Piękna, inteligenta, zabawna i młoda, a do tego zapłaciła z góry za wspólny wieczór. Był pewien, że jej zapewnienie o byciu beznadziejną w łóżku jest nadwyraz, a z każdym słowem kobieta zaczynała podobać mu się coraz bardziej.

Historia zaczyna się ciekawie, chociaż banalnie - w taki też sposób, mam wrażenie, napisana. Poznajemy dwójkę bohaterów, którzy od razu się sobie wzajemnie spodobali i pewnie rozwinie się między nimi jakieś nieoczekiwane uczucie. Główna bohaterka jest nieco irytująca. Oczywiście rozumiem, że jej przypadłość jest pewnego rodzaju chorobą, ale przy spotkaniu z Michaelem w pokoju hotelowym, zachowuje się trochę jak piętnastolatka, które nie wie czym jest seks i zawstydza ją patrzenie na mężczyznę bez koszuli.

Zdaję sobie sprawę z tego, że ocenianie negatywnie całej książki po trzech rozdziałach, kilkudziesięciu stronach może być krzywdzące, dlatego z chęcią sięgnę po pełną wersję, która 5 czerwca trafi na półki w księgarniach. Szczególnie, że mimo drażniącej postawy głównej bhoaterki oraz całkiem banalnego początku historii, książka może okazać się idealną odskocznią od codzienności. Szczególnie, że trzeci rozdział zakończył się w takim momencie, że od razu mamy ochotę na więcej. Czy dalsza część okaże się dużo lepsza niż początek - zobaczymy!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Saga o ludziach ziemi. Wieczorne gody – Anna Fryczkowska

Jestem absolutną fanką Sagi o ludziach ziemi. Anna Fryczkowska stworzyła niesamowicie angażującą i emocjonalną serię, którą wspaniale się czyta! Odkrywanie wszystkich codziennych bolączek i małych radości wszystkich bohaterów jest naprawdę świetną przygodą i prawdziwie mi przykro, że „Wieczorne gody” zamykają tę serię. Jednocześnie, jest to – chociaż po drugim tomie bym nie przypuszczała – historia, która podobała mi się najbardziej z całej sagi. Świat pędzi do przodu, a wraz z nim pojawiają się drobne, ale jednak znaczące zmiany w mało wsi. I chociaż obyczaj, dopasowanie do społeczności, w której się żyje i postępowanie zgodnie z przekazywaną wiedzą z pokolenia na pokolenie nadal są bardzo ważne, pojawiają się postacie występujące przed szereg. Historia Marianny Betowej, kobiety, która lubiła postawić na swoim, niesamowicie przypadła mi do gustu. I chociaż we wszystkich tomach tej sagi pojawiają się silne, przodujące kobiety, tak to właśnie Marianna zrobiła na mnie największe wrażenie

Niewiedza, Tożsamość, Nieśmiertelność, Spotkanie - Milan Kundera

Do tej pory nie miałam okazji spotkać się z literaturą Milana Kundery. Na szczęście z pomocą przyszło Wydawnictwo W.A.B., które wypuściło nowe wydania jego książek. Dzięki temu miałam okazję poznać cztery z jego powieści, nieco różne, ale dające pole rozważań. Niewiedza W tej książce znajdujemy historię Ireny i Josefa, którzy po wielu latach emigracji postanawiają wrócić do swojej ojczyzny. Szybko jednak okazuje się, że dwadzieścia lat to szmat czasu, a zmiany, które dokonały się zarówno w naszych bohaterach, jak i ich przyjaciołach, rodzinie i samej ojczyźnie, mogą okazać się zupełnie nie do przeskoczenia. „Niewiedza” to opowieść, w której losy tej dwójki splatają się i chociaż wydaje się, że łączy ich jedynie fakt przebywania poza krajem, to jednak okazuje się, że mają ze sobą wiele wspólnego. Autor przeplata ich historie, w ciekawy sposób łączy ich życia ze sobą, a jednocześnie pokazuje, jak jedna decyzja może odmienić wszystko to, co do tej pory wydawało nam się bliskie i znajome.

Nieznośna lekkość bytu - Milan Kundera

„Nieznośna lekkość bytu” to zdecydowanie najpopularniejsza książka czeskiego pisarza, która w moich planach czytelniczych widniała już od bardzo długiego czasu. Korzystając ze wznowienia w nowym wydaniu tej powieści, mogłam w końcu sięgnąć po tę historię i poznać przyczyny jej popularności. Milan Kundera w charakterystyczny dla siebie sposób rozprawia się z ludzkimi słabościami, rozwodzi się nad przypadkowością naszego życia, a robi to w naprawdę ciekawy pisarsko sposób. W tej opowieści kręcimy się wokół życia Teresy i Tomasza, a zahaczamy także o życie kilku innych postaci. Nie brakuje w tej historii typowych dla Kundery wtrąceń i rozważań, które dopełniają całości. Sposób, w jaki Kundera przeplata życia bohaterów, znajdując w nich miejsca dla własnych, filozoficznych rozważań, jest naprawdę niesamowity. Z pozoru chaotyczne rozdziały zaczynają tworzyć większą całość, w której nietrudno doszukać się głębi i dopiero w momencie przewrócenia ostatniej strony dostajemy pełen obraz, który m