Bezsprzecznie Jolanta Kwaśniewska zapoczątkowała instytucję pierwszej damy, nie dziwne więc, że wszystkie kolejne żony Prezydentów są do niej porównywane. Czym tak naprawdę zajmowała się Pierwsza dama, jakie były jej obowiązki i co tak naprawdę wiąże się z objęciem przez męża urzędy Prezydenta? Książka „Pierwsza dama” świetnie to wszystko objaśnia.
Historia Jolanty Kwaśniewskiej spisana została w formie wywiadu rzeki, co sprawdziło się w tym przypadku naprawdę świetnie. W dynamicznej formie poznajemy historię dzieciństwa, młodzieńczych lat, poznaniem się Kwaśniewskiej z późniejszym mężem, początek ich wspólnego życia w Warszawie, aż w końcu wszystko to, co działo się podczas dziesięciu lat prezydentury.
Trzeba przyznać, że jest to naprawdę ciekawa, wciągająca historia, której brak zbędnych rozwinięć tematów, czy przydługawych, nużących opowieści. Całość przedstawiona jest w konkretnych słowach, przytaczane historie zawierają to, co wydaje się najważniejsze, ale jednocześnie dostajemy naprawdę szeroki obraz wszystkich działań Jolanty Kwaśniewskiej podczas prezydentury jej męża.
Poznajemy zakulisowe historie ze spotkań z wieloma różnymi osobistościami, gwiazdami, królami czy przedstawicielami innych krajów. Są to często bardzo barwne opowieści, podczas których niejednokrotnie można się uśmiechnąć. Odkrywamy Jolantę Kwaśniewską trochę od tej prywatnej strony, przekonujemy się, jakiego rodzaju spotkania wypełniały jej dni przez dziesięć lat i co tak naprawdę sądziła o całej politycznej grze, w której poniekąd musiała brać udział.
To, co bardzo mi się podobało, to fakt, że ta historia naprawdę jest właśnie o Jolancie Kwaśniewskiej. Sięgając po nią, obawiałam się nieco, że będzie ona przedstawiana z perspektywy samego Aleksandra Kwaśniewskiego, że jego postać przykryje to, co moglibyśmy się dowiedzieć o jego żonie. Na szczęście nic takiego nie miało tu miejsca. Owszem, pojawia się sporo wzmianek o samym Prezydencie, co oczywiste, ale sama historia skupia się na Pierwszej damie, jej odczuciach, zadaniach, spotkaniach, zasługach – całym jej życiu.
Była to naprawdę ciekawa historia – bardzo miło spędziłam z nią kilka wieczorów, dowiadując się wielu interesujących rzeczy. Myślę, że to pozycja, która pozwala zrozumieć, z czym musi mierzyć się żona Prezydenta i właściwie, jak wygląda jej życie.
Książka przeczytana w ramach współpracy z Wydawnictwem W.A.B.
Komentarze
Prześlij komentarz