Każdy, kto miał w tamtym momencie dostęp do mediów - internetu czy telewizora - słyszał o tragicznym w skutkach wejściu polaka na Nagą Górę. Tomasz Mackiewicz wraz z Elisabeth Revol zdobyli szczyt, o który walczyli kilkukrotnie, jednak nie udało im się wrócić bezpiecznie do bazy. Znany Czapkins został na swojej ukochanej górze na zawsze, a jego partnerka dzięki heroicznej akcji ratunkowej Adama Bieleckiego i Denisa Urubkę, zdołała uciec z piekła. Sama opowieść Eli jest bardzo poruszająca; zaczyna się od ataku szczytowego, pełnej radości ze zdobycia szczytu Nanga Parbat. Radość ta jednak nie trwa długo, kiedy kilka minut później na szczyt dociera Tomek, wypowiada słowa, które sprawiają, że Revol paraliżuje strach: "Eli, co się dzieje z moimi oczami?". Wtedy zaczęło się prawdziwe piekło. Dwie doby spędzone na wysokości ponad 7000 metrów, błaganie o pomoc i przeświadczenie, że helikopter już po nich leci. Ból w oczach Tomka i krew płynąca z jego ust. Bezradność i ciąg